Google Ads jest złożonym narzędziem, za pomocą którego możemy reklamować nasz biznes w Internecie. Obecnie zespół Google dąży do tego, aby każda osoba prowadząca swoją działalność, była w stanie samodzielnie uruchomić pierwszą kampanię. Założenie oraz konfiguracja konta reklamowego zajmuje jedynie kilka minut, a cały ten proces cechuje się ogromną prostotą. Tak więc, powyższe czynności nie powinny nikomu sprawić większych trudności, są one dopiero wstępem do dalszej pracy na koncie. Dlatego też na późniejszym etapie tak łatwo jest popełnić błędy w kampaniach w sieci wyszukiwania. Wraz z założeniem konta otwiera się przed nami mnóstwo możliwości, które wymagają od nas już większej wiedzy.
Nieumiejętne prowadzenie kampanii reklamowych może spowodować, że zaczniemy przepalać budżet reklamowy, tym samym narażając naszą działalność na straty finansowe. Najczęściej błędy w kampaniach w sieci wyszukiwania Google Ads przydarzają się niedoświadczonym pracownikom. Z tej racji należy pamiętać o kilku ważnych kwestiach, które pomogą nam uzyskać efektywniejsze wyniki oraz ograniczą wydatki.
Jeżeli jesteś początkującym marketerem lub własnoręcznie prowadzisz działania reklamowe swojej firmy, to ten artykuł pomoże Ci zniwelować podstawowe błędy w kampaniach w sieci wyszukiwania.
1. Brak dodanych rozszerzeń reklam
Rozszerzenia reklam to dodatkowe treści, które wyświetlają się łącznie z reklamą w wyszukiwarce. W przypadku, gdy w treści reklam zabrakło nam już miejsca, rozszerzenia mogą nam pomóc w wyświetleniu uzupełniających informacji. Mają na celu zachęcić użytkowników do kliknięcia reklamy. Dzięki rozszerzeniom możemy w łatwy sposób wyróżnić się na tle konkurencji. Natomiast ich brak może odbić się negatywnie na konkurencyjności naszych reklam.
Obecnie w panelu Google Ads mamy do dyspozycji 10 różnych typów rozszerzeń reklam. Każdy z nich pozwala nam na przekazanie użytkownikom dodatkowych treści o produkcie lub ofercie. Jednak należy pamiętać, że nie każde rozszerzenie będzie miało zastosowanie w poszczególnych działalnościach.
Z pomocą rozszerzeń możemy poprawić wyniki reklam. Stosowanie wielu rozszerzeń równocześnie znacząco zwiększa powierzchnię naszej reklamy, przez co jest ona bardziej wyeksponowana i widoczna na tle konkurencji. Powoduje to zwiększenie liczby interakcji z reklamą – dodane rozszerzenia przeważnie zwiększają współczynnik klikalności w porównaniu do reklam bez rozszerzeń. Jednocześnie niektóre typy rozszerzeń umożliwiają użytkownikom kontakt z firmą już z poziomu reklamy (rozszerzenie formularzy kontaktowych, rozszerzenie połączenia). Więcej o zaletach rozszerzeń reklam Google Ads przeczytasz w naszym artykule.
2. Duplikaty słów kluczowych
System reklamowy Google Ads podczas aukcji nie wyświetla jednocześnie więcej niż jednej reklamy od danego reklamodawcy. Błędem jest dodawanie tych samych słów kluczowych w różnych grupach reklam. W efekcie reklamy konkurują ze sobą, zamiast uczestniczyć w aukcji z innymi reklamodawcami. W takiej sytuacji użytkownikowi wyświetli się reklama, która posiada wyższy wynik jakości. Dlatego też ewentualne duplikaty słów kluczowych negatywnie wpływają na skuteczność reklamy, a tym samym zwiększają koszt pojedynczego kliknięcia reklamy.
W rozwiązaniu problemu z duplikatami słów kluczowych pomoże nam Edytor Google Ads. Jest to bezpłatna aplikacja, dzięki której możemy zarządzać naszymi kampaniami. Jedną z funkcji tego narzędzia jest znajdowanie duplikatów słów kluczowych. Mamy możliwość określenia kolejności słów, typu dopasowania oraz lokalizacji duplikatów. Po wyszukaniu powtarzających się fraz jesteśmy w stanie je posegregować według różnych kategorii (np. maksymalny CPC, wynik jakości). Następnie możemy z poziomu edytora usunąć wybrane duplikaty słów kluczowych.
3. Brak dodanych odbiorców w kampaniach (RLSA)
Dzięki utworzeniu list remarketingowych w wyszukiwarce mamy możliwość dotarcia kampanią w sieci wyszukiwania do osób, które w przeszłości odwiedziły już naszą witrynę. W przeciwieństwie do sieci reklamowej, remarketing w wyszukiwarkach jest mniej „nachalną” formą reklamy wśród osób, które w przeszłości były na naszej stronie.
Rzadko zdarza się, że użytkownicy dokonują konwersji przy pierwszej wizycie w witrynie. Konsumenci mają to do siebie, że zanim podejmą ostateczną decyzję, kilkukrotnie porównują oferty różnych firm w poszukiwaniu tej najkorzystniejszej. Celem RLSA jest ponowne dotarcie do osób, które wciąż poszukują konkretnego produktu lub usługi w sieci wyszukiwania.
Możliwości kierowania odbiorców w kampaniach RLSA:
- Kierowanie – wybór tej opcji spowoduje zawężenie wyświetlania reklam wyłącznie do osób, które zostały dodane do listy odbiorców.
- Obserwacja – ten wariant będzie skutkował zwiększeniem zasięgu wyświetlanych reklam o nowe osoby, które nie znalazły się na dodanej liście odbiorców.
RLSA możemy wykorzystać do dostosowania stawek w istniejących kampaniach dla użytkowników, którzy w przeszłości odwiedzili naszą stronę. W efekcie czego wzrośnie prawdopodobieństwo wyświetlenia reklamy dla tej grupy osób. Jednocześnie reklamy wciąż będą wyświetlały się dla wszystkich osób, które wyszukują dane słowa kluczowe. Drugim sposobem zastosowania RLSA jest stworzenie nowej kampanii, dedykowanej wyłącznie osobom należącym do konkretnej listy remarketingowej. Reklamy będą wyświetlać się wyłącznie osobom, które już wcześniej były na naszej stronie. Dzięki takiemu rozwiązaniu będziemy mogli stworzyć przekaz reklamowy dedykowany wyłącznie dla określonych użytkowników.
W sieci wyszukiwania, listy remarketingowe mogą być również użyte do wykluczenia pewnych grup odbiorców. Takie rozwiązanie świetnie sprawdzi się w przypadku, gdy nie chcemy, aby reklamy wyświetlały się osobom, które w przeszłości odwiedziły już naszą stronę i wykonały pewną czynność (np. wysłały formularz kontaktowy).
Warto pamiętać, że lista remarketingowa w sieci wyszukiwania musi posiadać minimum 1000 użytkowników. Natomiast maksymalny okres członkostwa na takiej liście wynosi 540 dni. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej o remarketingu w Google Ads, to zapraszam Cię do przeczytania naszego artykułu poświęconego temu zagadnieniu.
4. Niekorzystanie z reklam elastycznych
Brak korzystania z reklam elastycznych i opieranie się jedynie na reklamach rozszerzonych może spowodować, że nie będziemy mogli wyróżnić się na tle konkurencji oraz weźmiemy udział w mniejszej liczbie aukcji. Elastyczne reklamy w sieci wyszukiwania powstały po to, aby jeszcze lepiej dopasowywać komunikaty reklamowe do poszczególnych klientów. Reklamy mają za zadanie w jak największym stopniu odpowiadać potrzebom użytkowników.
Dzięki elastycznym reklamom mamy możliwość dodania jednocześnie maksymalnie 15 nagłówków oraz 4 opisów. Za ich dopasowanie do konkretnych osób odpowiada algorytm, który w swoich działaniach wykorzystuje maszynowe uczenie. Takie rozwiązanie umożliwia wyświetlenie optymalnych reklam każdemu unikalnemu użytkownikowi.
Reklamy elastyczne w wyszukiwarce pozwolą nam zaoszczędzić czas. Dzięki stworzeniu jednej reklamy z wieloma nagłówkami oraz opisami nie musimy tworzyć kilku wersji takich reklam. Dodatkowo Google automatycznie wybierze najkorzystniejszy wariant dla konkretnej osoby. Kontrola – to kolejna z zalet reklamy tego typu. Dzięki opcji przypinania, możemy lepiej kontrolować miejsca, w którym wyświetli się dany nagłówek lub opis. Wykorzystując wiele nagłówków i opisów bierzemy udział w większe liczbie aukcji. Dzięki temu mamy możliwość dotarcia do szerszego grona odbiorców.
5. Grupa reklam tylko z jedną wersją reklamy
Stworzenie tylko jednej reklamy w obrębie grupy reklam jest często spotykanym błędem. Jeżeli chcemy zwiększyć współczynnik konwersji i zminimalizować generowane koszty, musimy stworzyć w każdej grupie kilka wersji reklamy. Zalecamy, aby w jednej grupie znajdowały się minimum 3 reklamy rozszerzone oraz 1 reklama elastyczna.
W panelu Google Ads mamy możliwość wybrania jednej spośród dwóch opcji rotacji reklam:
- Optymalizuj: wybieraj najskuteczniejsze reklamy
- Nie optymalizuj: zawsze wyświetlaj reklamy naprzemiennie
Dlatego posiadanie kilku wersji reklam jest tak ważne. Dzięki temu mamy możliwość automatycznej rotacji reklam lub wyświetlania reklam naprzemiennie. Pierwsza opcja opiera się na korzystaniu z systemów uczących się, które wyświetlają te reklamy, których spodziewana skuteczność w danym momencie jest wyższa, aniżeli pozostałych w obrębie jednej grupy reklam. Natomiast druga opcja pozwala wyświetlać reklamy tak, by ich uczestnictwo w aukcjach było równomierne. W tym przypadku reklamy o niższej skuteczności wyświetlają się równie często, co pozostałe reklamy.
Dodanie kilku wersji reklam da nam możliwość sprawdzenia, która z nich osiąga lepsze rezultaty. Na podstawie analizy wyników poszczególnych reklam możemy podjąć decyzję o ewentualnym wstrzymaniu gorzej konwertujących reklam. Pomoże nam to w ograniczeniu niepotrzebnych kosztów związanych z wyświetlaniem nietrafnych reklam.
6. Brak przeprowadzania eksperymentów
Praca nad kampanią nie powinna się kończyć w momencie jej utworzenia. Nawet kampania, która generuje z początku wartościowy ruch oraz konwersje może z czasem osiągać coraz gorsze wyniki. Brak regularnej optymalizacji może doprowadzić do zmniejszenia efektywności kampanii oraz do generowania coraz większych kosztów.
Dzięki eksperymentom możemy prowadzić testy różnych wersji kampanii w tym samym czasie oraz tych samych warunkach. Wykorzystując tę funkcjonalność, nie musimy dokonywać zmian w oryginalnej kampanii. Dopiero po zakończeniu eksperymentu możemy określić, czy uzyskane efekty nas satysfakcjonują i czy chcemy wprowadzić zmiany w kampanii. Podczas konfiguracji możemy ustawić czas trwania oraz jaką część budżetu i ruchu głównej kampanii ma przejąć utworzony eksperyment.
Przed jego uruchomieniem powinniśmy określić cel, który chcemy osiągnąć poprzez wdrożenie określonych zmian. Jako przedmiot testów można przyjąć m.in. zmianę tekstu reklamowego, zmianę strategii ustalania stawek lub zmianę strony docelowej. Podczas przeprowadzania eksperymentów bardzo ważna jest cierpliwość, rekomendowany czas testów to 30 dni.
Wyniki eksperymentów stanowią mocny dowód na słuszność podejmowanych działań. Dzięki nim jesteśmy w stanie stwierdzić, czy przeprowadzone zmiany faktycznie przyniosły zakładany rezultat. Pomagają nam zniwelować ryzyko podjęcia przypadkowych czy niewłaściwych decyzji. Natomiast błędem jest podejmowanie działań w oparciu wyłącznie o własną intuicję, bez opierania się na danych liczbowych.
7. Nieodpowiednia struktura kampanii
Zachowanie odpowiedniej struktury stanowi fundament dobrze prowadzonego konta reklamowego. Często spotykanym błędem jest umieszczanie wszystkich słów kluczowych w jednej kampanii z tylko jedną grupą reklam. Konto prowadzone w taki sposób jest nieefektywne oraz nie dociera do odpowiednich odbiorców. Przejrzysta struktura konta zdecydowanie ułatwi nam pracę w przyszłości.
Optymalnym rozwiązaniem jest struktura konta, która w jak największym stopniu odzwierciedla naszą stronę internetową. Dzięki segmentacji kampanii na pojedyncze grupy reklam możemy dokładnie dostosować przekaz reklamowy do słów kluczowych w poszczególnych grupach. Takie rozwiązanie spowoduje wzrost wyniku jakości, który przełoży się na zmniejszenie kosztów reklamy oraz pozwoli jej wyświetlać się na wyższych pozycjach. Dzięki temu użytkownicy otrzymają reklamę, która będzie odpowiadać na to, czego aktualnie poszukują.
Prowadząc konto reklamowe, warto pamiętać o tym, aby było ono czytelne dla wszystkich osób, które mają do niego dostęp. Poniżej zaprezentowany jest przykład uproszczonej struktury kampanii.
8. Brak mierzenia konwersji
Konwersja ma miejsce wtedy, gdy użytkownik kliknie reklamę, a następnie wykona pewną czynność, która jest kluczowa dla naszej działalności (np. dokonanie zakupu, wysłanie formularza kontaktowego).
Prowadząc swoje działania reklamowe w Google Ads, dążymy właśnie do tego, aby zdobyć jak najwięcej konwersji. Dlatego tak ważne jest zliczanie konwersji, ponieważ ich liczba może świadczyć o efektywności konkretnych kampanii. Na podstawie takich danych jesteśmy w stanie podejmować racjonalne decyzje dotyczące przyszłych działań.
Każda pojedyncza konwersja niesie za sobą ogromny zbiór ważnych danych. Pozwala nam określić, które słowa kluczowe, reklamy czy kampanie przyniosły nam najlepsze rezultaty. Posiadając takie informacje, możemy podejmować decyzje, które z nich wstrzymać, a na które przeznaczyć większy budżet. Bez zliczania konwersji nie mamy możliwości określenia kosztów pojedynczej konwersji (np. złożenia formularza). Bez tego ciężko jest określić opłacalność prowadzonych przez nas działań.
Bardzo poważnym błędem jest brak mierzenia konwersji. Niedobór informacji o dokonanych konwersjach powoduje, iż nie jesteśmy w stanie podejmować racjonalnych decyzji w oparciu o potwierdzone dane. W takiej sytuacji musimy niejako kierować się innymi miarami (np. CTR, wynik jakości), które nie są w stanie wskazać konkretnych działań, które doprowadziły do konwersji. Bez danych o konwersjach systemy uczące Google nie mają pełni możliwości, aby optymalizować konto pod zdobycie jak największej liczby wartościowych konwersji. O różnych sposobach śledzenia konwersji można przeczytać na oficjalnej stronie Supportu Google.
Podsumowanie
Powyżej zostały wymienione tylko niektóre podstawowe błędy w kampaniach w sieci wyszukiwania Google Ads, o których zdarza się nam niekiedy zapomnieć. Kompetentnie prowadzone kampanie potrafią przynieść nam bardzo zadowalające efekty. Natomiast nieodpowiednie prowadzenie konta reklamowego może przysporzyć nam więcej szkód niż zysków. Niedopatrzenia mogą nam się przytrafić na różnych etapach prowadzenia konta. Właściwe działania zmierzające do wyeliminowania nieprawidłowości, mogą w znaczący sposób przyczynić się do obniżenia zbędnych kosztów. Aby całkowicie wyeliminować wszelkie błędy w kampaniach w sieci wyszukiwania, należy nieustannie kontrolować oraz optymalizować swoje kampanie.
Loading...