Remarketing
Jest to doskonałe narzędzie pozwalające nam dotrzeć do użytkowników, którzy już odwiedzili naszą witrynę. Remarketing nie pozwala wypaść użytkownikom z procesu zakupowego, pomaga dokończyć rejestrację albo przypomina o kończącym się okresie próbnym. Możemy tego dokonać za pomocą szczegółowej segmentacji dzieląc użytkowników na tych którzy wykonali konkretne akcje na stronie.
Dzięki temu nie będziemy wysyłać określonego komunikatu do wszystkich odwiedzających nasz serwis, ale przykładowo do tych, którzy opuścili zakładkę kontakt nie wypełniając formularza. Przez takie działanie reklama jest spersonalizowana i dociera do użytkowników z informacją, która faktycznie ich interesuje. Działania remarketingowe oparte są o listy remarketingowe, które pomagają nam grupować użytkowników. Te z kolei bazują na plikach cookie, czyli tzw. ciasteczkach, w których zapisywane są informacje na temat odbiorców.
Remarketing – przykładowa segmentacja list remarketingowych
Capping
Nieumiejętnie stosowany remarketing może jednak niejednokrotnie zniechęcić użytkownika do ponownej interakcji. Z tego powodu należy pamiętać o stosowaniu cappingu, czyli ograniczeniu liczby wyświetleń naszych reklam jednemu użytkownikowi. Jest to niezwykle istotny aspekt działań remarketingowych, który chroni użytkowników (a więc naszych potencjalnych Klientów) przed irytacją spowodowaną pojawianiem się nadmiernej ilością treści reklamowych.
RLSA
Najczęściej spotykaną formą remarketingu przez Klientów jest ten oparty o reklamy graficzne, które podążają za nim na różnych witrynach. Nie należy jednak zapominać o fakcie, że remarketing możemy również stosować w sieci wyszukiwania. Jest to to doskonały sposób na jeszcze bardziej precyzyjne dotarcie do odbiorców w wyszukiwarce. Wyobraźmy sobie sytuację, że użytkownik był na naszej stronie, znajdujące się tam treści go zainteresowały, ale opuszczając serwis nie wykonał pożądanej przez nas akcji. Kiedy po kilku dniach będzie szukał w Google produktu podobnego do naszego wpisując słowo kluczowe, możemy wyświetlić mu reklamę wyżej, aniżeli dotychczas, z lepiej dopasowanym i spersonalizowanym komunikatem.
Remarketing Dynamiczny
Rodzaj remarketingu, który oparty jest nie tylko na listach, ale również na feedzie produktowym. Tym samym który stosujemy przy okazji kampanii Google Shopping. Jest to narzędzie umożliwiające wyświetlanie produktów w sieci reklamowej, które użytkownik już przeglądał na naszej witrynie oraz tych które są do nich podobne. Format ten zawdzięcza wysoką skuteczność dynamicznie tworzonym kreacjom i precyzyjnemu kierowaniu do poszczególnych podstron witryny. Rozwiązanie dedykowane jest stricte sklepom internetowym i witrynom, które gromadzą różne warianty zakupowe dóbr i usług. Hybryda feedu produktowego oraz list remarketingowych pozwala nam trafić do odbiorców z konkretnym produktem i jego ceną.
Customer Match
Nie zawsze remarketing musi się opierać na listach remarketingowych zbudowanych na ciasteczkach. Google AdWords daje nam możliwość kierowania naszych reklam po bazach mailingowych, które udało nam się zgromadzić, i które to działają na silniku GMail. Idea samych działań remarketingowych jest jednak taka sama. Korzystając z takich zasobów możemy docierać do Klientów w sieci wyszukiwania (uwzględniając w to również Google Shopping), w GMail oraz na YouTube. Innymi słowy docieramy do użytkowników, którzy już zdążyli nam zaufać i są, albo mogą się okazać, najbardziej wartościowymi Klientami.
Podobni odbiorcy, czyli Similar Audience
Na podstawie zebranych przez nas list remarketingowych oraz baz mailingowych możemy tworzyć listy podobnych odbiorców. Działa to w ten sposób, że AdWords wyszukuje użytkowników, którzy mają zbliżone zainteresowania, do tych których już mamy w naszych bazach i na tej podstawie tworzy dodatkowe listy. Daje to nam dodatkowe możliwości precyzyjnego targetowania.
Wykluczenia list remarketingowych
Nierzadko skupiając się na precyzyjnym kierowaniu naszych reklam reklamodawcy zapominają o tym, żeby wykluczać poszczególnych odbiorców. Jest to niezwykle istotne, ponieważ nie robiąc tego narażamy się na kierowanie naszych reklam do użytkowników, którzy w niedawno skorzystali z naszych usług, a więc już dokonali zakupu i nie chcą, żeby ponownie bombardować ich reklamami. Nie robiąc tego możemy tylko zirytować użytkowników, a dodatkowo narażamy się na przepalanie budżetu, którego wykorzystanie i tak nie przełoży się na dodatkowy zysk.